Kiedy warto posiadać czujnik tlenku węgla?

czujnik tlenku węgla

Tlenek węgla to tzw. czad – jest to bezwonny i bezbarwny gaz nazywany „cichym zabójcą”. Jest szczególnie niebezpieczny w domach prywatnych lub mieszkaniach, gdzie może się niepostrzeżenie ulatniać. Prowadzi do osłabienia i utraty przytomności, a jeśli nie uda się opuścić pomieszczenia, w którym znajduje się tlenek gazu, jego wdychanie może doprowadzić do śmierci.

Skąd bierze się czad?

Czad powstaje w wyniku niepełnego spalania paliw – głównie węgla, gazu, benzyny, nafty czy ropy. W domach i mieszkaniach jego ulatnianie się może być związane z awarią pieca grzewczego lub niedrożnymi przewodami wentylacyjnymi. Dlatego tak ważne są okresowe przeglądy kominiarskie, które mogą nawet uratować życie domowników. Rozsądnym rozwiązaniem jest zakup czujnika tlenku węgla ze sprawdzonej firmy, tj. Alarm-Tech. Jest to małe i niepozorne urządzenie, które zapewnia wysoki poziom dodatkowej ochrony.

Czujnik tlenku węgla – czy warto go kupić?

Czujnik tlenku węgla powinien znaleźć się na wyposażeniu każdego domu, w którym znajdują się piece na węgiel, pellet, ekogroszek czy piecyki gazowe. Urządzenie wykrywa już niewielkie ilości czadu w pomieszczeniu, dzięki czemu jest w stanie odpowiednio wcześnie zaalarmować domowników. Ma to szczególnie duże znaczenie w nocy, ponieważ może doprowadzić do utraty przytomności w czasie snu. Czujniki działają na baterie, a więc nawet awaria zasilania nie zakłóci ich pracy. Nie są dużym wydatkiem – podstawowy, prosty w obsłudze model można kupić już za 100-150 złotych, a ceny za uratowanie życia nie da się określić.